Cz. 1.
Cz. 2
Cz. 3
Cz. 4
Cz. 5
Cz. 1.
Cz. 2
Cz. 3
Cz. 4
Cz. 5
Ślub dzieci to szczęśliwy, ale i trudny moment w życiu każdych rodziców. Przyjmują do rodziny kogoś, kto jest inny od ich dziecka. Jak postępować, by relacje między teściowymi a małżonkami układały się lepiej? O tym mówiła w „Czterech porach roku” psycholog rodzinny dr Sabina Zalewska.
POSŁUCHAJ
13’11Dr Sabina Zalewska o relacjach między młodymi małżonkami a teściami (Jedynka/Cztery pory roku)
https://player.polskieradio.pl/kolejka
Sabina Zalewska radzi teściowym, by po prostu pogodziły się z nową sytuacją życiową i poszerzyły margines tolerancji. – Przede wszystkim musimy się pogodzić z tym, że rodzina się powiększyła i jest to proces nieunikniony. Niezależnie od tego, co byśmy robili, to nasze dzieci są dorosłe i mają prawo wyboru. O ile dobrze je wychowaliśmy, to musimy wierzyć, że dobrze wybiorą. Niestety jest to proces trwający latami – powiedziała.
A co powinni czynić młodzi małżonkowie, by zapobiegać konfliktom? Często muszą po prostu przyjąć, że teściowe mają duże doświadczenie w życiu małżeńskim. Ale jak to zrobić, by jednocześnie nie dać wejść sobie na głowę? – Po pierwsze młode małżeństwo musi wyznaczyć swoje granice i ustalić pewne fakty, które będą nieprzekraczalne, np. mama nie ingeruje w nasze finanse, chyba, że ją o to poprosimy. Nie może być tak, że teściowa udziela tzw. pomocy uzależniającej, czyli przekazuje dzieciom pieniądze, ale mówi też, na co mają je wydać – radzi psycholog.
Zachęcamy do wysłuchania całej rozmowy, w której mówiliśmy o konflikcie na tle wychowania dzieci i wnuków.
– Warto w porę nauczyć dzieci samodzielnego myślenia i podejmowania decyzji. By to się udało, musimy im dać pole do tego, czyli zapytać je o zdanie i ponieść tego konsekwencje – mówi dr Anna Czyżkowska, psycholog.
Niektórzy rodzice uważają, że wszystko wiedzą lepiej i starają się zaprogramować życie swoim pociechom, trzymać je pod parasolem bezpieczeństwa. To, czy jest to dobre czy złe, zależy od stopnia ingerencji w życie dziecka i to w jakim jest ono wieku. W przypadku młodszego potomstwa może to dotyczyć wyboru czapki, zaś na późniejszym etapie rozwoju znacznie bardziej poważnych i znaczących tematów.
– Czasami w naszych dzieciach widzimy odbicie siebie, chcemy, by coś kontynuowały, każdy ma inną fantazję w kwestii tego, co dziecko miałoby robić, bo też jedną z przyczyn, dla których mamy dzieci, jest to, że chcemy coś po sobie zostawić, przekazać komuś nasze wartości. Nie uciekniemy od tego całkowicie, bo raczej trudno nie mieć żadnych oczekiwań wobec dzieci, a ważne, by odróżnić nasze marzenia od tych, które należą do innych – opowiada psycholog.
Podpowiadamy, w jaki sposób zachować balans pomiędzy dominacją a dawaniem wolności, zdrową a toksyczną więzią i tworzeniem dobrych relacji.
Pomimo że bezpieczeństwo dziecka jest najważniejsze dla każdego rodzica, uświadamianie osoby młodszej na temat możliwych zagrożeń ze strony innych nierzadko następuje dopiero w momencie, gdy pewne granice zostaną przekroczone. W zapobieganiu sytuacjom, w których dziecko staje się ofiarą może pomóc odpowiednia profilaktyka, o której w Polskim Radiu Dzieciom w audycji „Strefa Rodzica”, opowiedziała Sabina Zalewska, psycholog.
Z racji tego, że w każdym środowisko może znaleźć się zła osoba, zależy nam na tym, aby dziecko nabyło umiejętność bycia asertywnym oraz umiało sobie poradzić w przyszłości. Niemniej jednak, są osoby, które są bardziej narażone na bycie ofiarą. Wpływać na to może m.in. charakter, gorsze relacje rodzinne, brak wsparcie ze strony najbliższych, niska samoocena wynikająca z odrzucenia przez rodzica czy niespełnione potrzeby, takie jak miłość oraz pragnienie bycia zauważonym i dowartościowanym.
Jeżeli potrzeby dziecka nie zostaną zaspokojone, dana osoba może zacząć to wykorzystywać i utrwalać przywiązanie dziecka, które nie zauważy, że jest manipulowane. Zazwyczaj ludzie, którzy chcą wykorzystać innych, emocjonalnie, finansowo lub seksualnie, są bardzo inteligentni i wiedzą czego szukać i jak wykorzystać słaby punkt dziecka. – Kontakt z taką toksyczną osobą, która nas krzywdzi w życiu, dziecko w takim wypadku, pozostaje na całe życie. Tego się nie da wymazać, to rzutuje na wszystko, co potem się wydarzy; na związki, które zawieramy, na to, jak żyjemy ogólnie, jaki mamy stosunek do innych ludzi – dodała Sabina Zalewska.
Dobrze, aby dziecko wiedziało, że ma wsparcie najbliższych mu osób, które interesują się jego życiem oraz do których będzie mogło przyjść w trudnej sytuacji. Równie istotne są rozmowy z dzieckiem na temat zagrożeń oraz ograniczonego zaufania. Podczas rozmowy rodzice mogą poruszyć także kwestie dotyczące granic dziecka oraz co zrobić w momencie, gdy zostaną one przekroczone przez inne osoby. Korzystnie byłoby, gdyby informacje nie były przekazywane w dużych emocjach, lecz konkretnie, aby nie przestraszyć dziecka tylko uświadomić, że ludzi są różni i czasami mogą spotkać nie swojej drodze niedobre osoby.